A może jednak......................
Komentarze: 3
A moze jednak bede sobie pisal czesciej. No ale jak juz pisac to trzeba by nadrobic co najmniej ostatni tydzien ( tzn napisac co ciekawego w ostatnim tygodniu sie dzialo ).
No tak wiec zacznijmy od poniedzialku - hmm poniedzialek jak poniedzialek ,poczatek tygodnia i jedna wielka hoojnia.
Dzien rozpoczal sie daremnie , a zlozylo sie na to spieprzenie humoru w niedziele. myslicie sobie czym mozna sobie w niedzielke spieprzyc humora - a no takim czyms jak powazna rozmowa z kolezanka na temat " niedoszlej wspolnej przyszlosci ". Ale wracajac do poniedzialku - w szkole nuda, nuda, jeszcze raz nuda , aż sie uradowalem jak tylko wrocilem do domu. Pozniej male szpilanko na kompie i to chyba caly moj dzien ( z bylbym zapomnial o zrobieniu kumpla w balona - aby jedna rzecz ktora poprawila mi humor ).
Dodaj komentarz